Sprzęt AGD - prośba o opinie
Moi Drodzy! Rozglądamy się już za sprzętem do kuchni. Po sklepach co prawda nie jeździliśmy - bo czasu nie ma na takie wyprawy. Ale zlustrowaliśmy dokładnie ofertę sklepu internetowego Magiczna Planeta. Czy ktoś z Was robił zakupy w tym sklepie? Czy możecie wypowiedzieć się co do jakości współpracy i oferowanego towaru? Nigdy jeszcze nie kupowaliśmy dużego sprzętu w ten sposób i zastanawiamy się, czy nie jest to trochę ryzykowne. Kusi nas jedno - niezwykle niskie ceny.
Wracając do samego sprzętu, wybraliśmy co następuje:
Lodówka ELECTROLUX ERN 29601 - do zabudowy, cena 1.131,00 PLN (przecena z 2.179,00 PLN)
Kuch. mikrofalowa WHIRLPOOL XB EG20 SS - do zabudowy, cena: 421,00 PLN (przecena z 899,00 PLN)
Płyta gazowa MASTERCOOK GCF 64 SI - do zabudowy, cena:575,00 PLN (przecena z 1.009,00 PLN)Piekarnik MASTERCOOK MB-8EKPR X - do zabudowy, cena: 917,00 PLN (przecena z 1.219,00 PLN)
Okap MASTERCOOK WTS 60 X - cena:245,00 PLN
Zamrażarka WHIRLPOOL WH 3210A+E - będzie stała w garażu, cena: 1.014,00 PLN (przecena z: 1.999,00 PLN)
Pralka BOSCH WOT 20352 BY - cena: 1.405,00 PLN (przecena z 2.219,00 PLN)
Rachunek jest prosty: za wszystko, co widzicie powyżej zapłacilibyśmy 5.708,00 PLN, 4.016,00 PLN zostaje w kieszeni (wg danych z Magicznej Planety), a to już krok (a może nawet kilka kroków) bliżej do spełnienia marzeń o umeblowaniu części dziennej naszego domku). Jeśli wśród Was jest ktoś, kto mógłby wydać obiektywną opinię, o którymkolwiek produkcie - będę dozgonnie wdzięczna!
Zapadana pogoda psuje nam plany: dekarz zameldował nam... trzytygodniowe opóźnienie Woda leje nam się do domu, bo takim deszczom papa nie jest w stanie podołać Ekipa od elewacji nie zgłosiła jeszcze poślizgu, ale podejrzewam, że to tylko kwestia czasu. Skoro na budowie cisza, postanowiliśmy zająć się czym innym i kompletujemy dokumenty do zgłoszenia w Starostwie zamiaru zainstalowania POŚ. POŚ powinno znajdować się w odległości minimum 30 m od studni z wodą pitną. U nas problem był taki, że od miejsca, w którym ma być POŚ do studni sąsiada jest 20 metrów. Można to jednak obejść. Warunek jest taki, że trzeba mieć oświadzenie sąsiada, w którym poświadcza on, że ma zrobione przyłącze do wodociągów, w związku z czym woda ze studni służy mu jedynie do celów użytkowych, z wykluczeniem spożywania. Jak wiecie - naszym sąsiadem jest cioteczny brat mojego męża, także (mam nadzieję) nie powinno być problemu z podpisaniem takiego oświadczenia. Cały czas rozpatrujemy też kwestię wentylacji: wahamy się, czy robić ją w każdym pomieszczeniu, czy tylko tam, gdzie to niezbędne: kuchnia, łazienka i salon (z uwagi na kominek). Jak rozwiązaliście tę kwestię u siebie?
Dobra! Już uciekam! Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii i podpowiedzi, więc wkrótce na pewno znów tu zajrzę!