Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

...budzić się i chodzić spać we własnym niebie... :)

wpisy na blogu

Gorrrący news! :D

Blog:  romanosie
Data dodania: 2011-06-09
wyślij wiadomość

Kochani! Ale mam dla Was wiadomość! blog budowlany - mojabudowa.plWiem TO już od rana (Sąsiadka wysłała mi zdjęcie koparki przy pracy!blog budowlany - mojabudowa.pl), ale dopiero teraz mam chwilkę, żeby wystukać słów kilka! Wiecie, co się dzieje? Robią nam nitkę wodociągową!!! blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plBędzie woda!!!!blog budowlany - mojabudowa.pl I to nie byle gdzie, tylko na naszej działce, a potem w naszym domku!!!blog budowlany - mojabudowa.pl W końcu, w końcu! Na urzędników widać nie ma nic lepszego, jak zawracanie gitary i naprzykrzanie się!!! blog budowlany - mojabudowa.pl Dodam tylko, że oficjalnej odpowiedzi na wszystkie pisma złożone w sprawie wody w gminie - nie otrzymaliśmy! Może nie mają na papier albo na tusz, albo na znaczek pocztowy??? blog budowlany - mojabudowa.plCholera wie! Grunt, że coś się w końcu w tej materii dziać zaczęło! I nawet to, że będziemy znów "ubożsi" o jakieś 800 PLN jakoś mi nie przeszkadza!!! Przyłącze wynagrodzi wszystko!!! blog budowlany - mojabudowa.plOt - ile radości może dać człowiekowi namiastka cywilizacji!!!blog budowlany - mojabudowa.pl

Zdjęcia otynkowanej ściany dla Galatei

Blog:  romanosie
Data dodania: 2011-06-09
wyślij wiadomość

Tak jak obiecałam zamieszczam zdjęcia ścian z tynkiem cementowo-wapiennym. Zdecydowaliśmy się na takie tynki, ze względu na:

 

• uniwersalność ze względu na możliwości ich stosowania na zewnątrz i wewnątrz budynku,
zarówno w pomieszczeniach suchych, jak i o bardzo wysokiej wilgotności (kuchnie, piwnice,
łazienki, pralnie),
• zwiększona odporność na działanie czynników biologicznych. Ten problem dotyczy pomieszczeń o zwiększonej wilgotności, gdzie można zaobserwować pojawienie się grzybów
pleśniowych. Jest to związane ze stosowaniem w zaprawach tynkarskich materiałów, które zawierają związki przyswajalne przez mikroorganizmy (np. celulozę i jej pochodne). W warunkach podwyższonej wilgotności np. w wyniku stosowania szczelnej stolarki okiennej i drzwiowej, bardzo szybko rozwijają się grzyby pleśniowe. Stosowane w tynkach wypełniacze mineralne mogą być również podatne na atakowanie przez grzyby pleśniowe. Nawet niewielkie ilości materii organicznej /kurz/ może zainicjować rozwój mikroflory. Nieoceniony w walce z tym problemem jest udział wapna w tynku.
• wysoka wytrzymałość mechaniczna na uderzenia pozwala na szerokie zastosowanie tego rodzaju tynku,
• wysoka przyczepność do podłoża,
• paroprzepuszczalność tworząca wymienność pary wodnej w pomieszczeniu,
• samoutwardzanie przez wchodzenie wapna zawartego w tynku w reakcję chemiczną z
dwutlenkiem węgla obecnym w powietrzu w wyniku czego powstaje węglan wapnia, który
korzystnie kształtuje mikrostrukturę powierzchniową i zwiększa trwałość tynkarskich wypraw
cementowo-wapiennych.
• trwałość tynków cementowo-wapiennych i wapiennych szacuje się na minimum 50-80 lat.
 
Minusem tynków cementowo-wapiennych jest to, że jeśli - tak jak my - zdecydujesz się na wykonanie ręczne, to wiąże się to z dość długim czasem wykonania. U nas tynkarze są już miesiąc i pewnie będą jeszcze drugie tyle. Fakt faktem, że mają do wykonania troszkę poprawek, a to niewątpliwie wydłuża całkowity czas ich pracy. Dobrze, że czuwaliśmy nad tym i w porę udało nam się te babole wychwycić.

No dobrze - to teraz czas na zdjęciablog budowlany - mojabudowa.pl Tak wygląda etap początkowy - sama obrzutka:mojabudowa.pl - blog budowlany

Tutaj mamy ścianę po tzw. narzucie:mojabudowa.pl - blog budowlany

A tu już po gładzeniu piaskiem kwarcowym:mojabudowa.pl - blog budowlany

Zdjęcia tak naprawdę nie dają zupełnego poglądu na strukturę - nie ma to jednak jak zobaczyć "szkiełkiem i okiem", pomacać. Mam nadzieję, że mimo wszystko chociaż trochę pomogłamblog budowlany - mojabudowa.pl Ściany nie są zupełnie gładkie, znać na nich fakturę piasku, ale nie jest on zbyt mocno wyczuwalny ani pod ręką, ani wizualnie. Zresztą - tak jak już pisałam - nam takie ściany się podobały i od samego początku nie chcieliśmy, żeby były maksymalnie gładkie. A niech mają ten swój charakterek!blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Burza i zacieki

Blog:  romanosie
Data dodania: 2011-06-08
wyślij wiadomość

Do samochodu udało nam się wsiąść zanim zaczęło padać, ale już chwilę potem zza szyb auta widzieliśmy jedynie to:mojabudowa.pl - blog budowlany

Wielkie krople deszczu szybko zamieniły się w grad - okropne uczucie, jak to tałatajstwo tak stuka i puka w dach, na szczęście gradowe kulki miały przyzwoitą wielkość i szkód nie wyrządziły. Gdy dojechaliśmy na działkę, praktycznie było już po burzy - na ziemię spragnioną wody spadały ostatnie, spóźnione kroplelkiblog budowlany - mojabudowa.pl

Weszliśmy do domu, a tam? Na parterze świeci światło! Tynkarze zapomnieli wyłączyć!!!blog budowlany - mojabudowa.pl Dobrze, że jednak przyjechaliśmy, bo inaczej 100-watowa żarówka świeciłaby całą noc! Ponieważ to już druga taka sytuacja, dziś uczulimy tynkarzy na to, żeby sprawdzali, czy na pewno zgasili światło. No bo co? W końcu to my potem będziemy płacić rachunki!blog budowlany - mojabudowa.pl

W niedzielę Tata z Radkiem uszczelniali papę lepikiem na ciepło. Nie mam niestety zdjęć z tej czynności, bo oczywiście aparat zostawiłam wtedy w domu (kilka fotek pstryknęła swoim aparatem Sąsiadka, ale jeszcze sobie ich od niej nie zgrałam). W każdym razie w rolach głównych wystąpiły następujące atrybuty: sklecone na prędce, prymitywne palenisko, stare, cynowane wiadro i lepik z dużym dodatkiem smoły. W roli "gotowacza" - Tata, w roli "zalepiacza-akrobaty dachowego" - Radekblog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

Tym sposobem udało nam się skutecznie załatać miejsce, w kórym ciekło najbardziej (w małym pokoju, mieszczącym się nad tarasem) - woda zostawiła po sobie ślad, ale nowych nacieków już nie ma:mojabudowa.pl - blog budowlany

Teraz trzeba jeszcze pomyślieć nad tym, jak uszczelnić dziurki przy kominie - po wczorajszym deszczu zacieki na nim były dość znaczne. Co tu zrobić, żeby do momentu prac dekarskich jakoś go zabezpieczyć? Jak zawinąć papę, żeby woda nie wlewała się do środka? Będzie trzeba opracować napoleoński planblog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

W naszym małym, blaszanym garażu "leżakuje" sobie siatka na tył ogrodzenia:mojabudowa.pl - blog budowlany

... a towarzystwa dotrzymuje jej kompletna, niepomalowana, ale już zabezpieczona przed wilgocią i robalkami drewnolubnymi - studniablog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Z działki przepędziły nas wciąż kłębiące się chmury:mojabudowa.pl - blog budowlany

Spójrzcie tylko, jaki brzozowy las porasta sąsiednią działkę! U nas byłoby podobnie, gdyby w porę nie zostały usunięte z niej korzenie! Drzewa są coraz wyższe, sądzę, że jak do przyszłego roku właściciele nic z tym nie zrobią, to brzozy przesłonią nam cały widok z balkonublog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

I już na sam koniec - krótka dygresja: wszyscy budujący borykają się z wieloma - większymi lub mniejszymi - problemami. Wiele jest w stanie nas zaskoczyć, zmartwić, zmusić do zmian planów, do szukania nowych rozwiązań, nauczyć cierpliwości - wszystko po to, żeby można było kiedyś zasiąść w fotelu we własnym domu i wspominać, jak to było, kiedy powstawał! Pilnujemy fachowców, patrzymy im na ręce - zapewne ich to irytuje, ale cóż - to my kiedyś będziemy tu mieszkać i lepiej, jeśli na wszystko będziemy mieli oko tak, żeby w porę wychwycić błędy i je poprawić. Najpierw człowiek sprawdza, czy murarz stawia proste ściany. Potem pilnuje kolejnych ekip - tak jak my teraz naszych tynkarzy. Komu ma zależeć, jak nie nam! Ostatnio jednak całkiem niedaleko nas miała miejsce bardzo przykra sytuacja: na pewnej działce zaczął budować się dom: najpierw koparka zrobiła, co powinna, potem zostały zalane fundamenty w ziemi, postawione z bloczka nad ziemią, chwilę potem rozprowadzono rury kanalizacyjne, przysypano to wszystko piachem, ubito zagęszczarką, wylano chudziak. Normalne, pierwsze budowlane kroki. Jakież było nasze zdziwienie, kiedy pewnego dnia zobaczyliśmy, że wszystko to zostało koparką zwalone na jedną kupę, zrównane z ziemią! To jest dopiero problem budowlany!!! Bardzo, ale to bardzo przykra sytuacja, której wolę sobie nawet nie wyobrażać! Szkoda pracy, materiału, czasu, pieniędzy i inwestora, który musiał przez to przejść. Nie byliśmy tam i nie pytaliśmy co się stało...  no bo jak to zrobić... Widać, że nowe bloczki już stoją na paletach - także inwestor zamierza pewnie działać dalej. Najprawdopodobniej było tak, że fundamenty nie zostały zazbrojone... Przy takim problemie - nasze tynkowe bledną...

O tynkowaniu słów kilka!

Blog:  romanosie
Data dodania: 2011-06-07
wyślij wiadomość

Słuchajcie - dziś mam taki dzień, że tylko przyłożyć głowę do poduszki i spać! Oczy same mi się zamykają, powieki ciężkie, jakby były z ołowiu... Kawa kusząco "łypie" na mnie brązowym okiem ze słoiczka w mikro-kuchni - ale napić się jej nie mogęblog budowlany - mojabudowa.pl - lekarz zabronił, a Mąż pilnuje, żebym się go słuchała, więc... pozostaje mi ziewanie celem dotlenienia mojego doświadczonego ostatnio organizmu.blog budowlany - mojabudowa.pl No to postanowiłam sobie - w ramach rozrywki - trochę posprzątać. Na blogu oczywiście!blog budowlany - mojabudowa.pl Jak widzicie - "wymiotłam" stare zdjęcia z nagłówka (takieś-jakieś szarawe i smutne, z ostatnich podrygów zimy), zmieniłam na takie w barwach lata - słoneczne i ciepłe, z niebieskim niebem w tle! O P T Y M I S T Y C Z N E po prostu!blog budowlany - mojabudowa.pl

 

No dobra to teraz czas na temat tynków. No ja nie wiem, jak Wy, ale ten etap był ( a raczej wciąż jest) dla nas niezwykle stresujący.blog budowlany - mojabudowa.pl Zależało nam (i nadal zależy - bo przecież tynki jeszcze nie skończone) na tym, żeby były one dość równe i gładkie. Nie chcemy bowiem po tynkowaniu naciągać ścian gipsem. Może jesteśmy inni, ale lubimy jak ściana ma delikatną strukturkę. blog budowlany - mojabudowa.plNaszymi atrybutami stały się: łata oraz duuuużyyy kątomierz (tutaj serdeczne buziaki i uściski dla mojego Brata, za pożyczenie odpowiedniego narzędzia :* ) - przyrządy bezwzględne dla skiepszczonych tynków! Wszystkim radzę - wyposażcie się w takie narzędzia i obchodźcie ściany: mierzcie, mierzcie i jeszcze raz mierzcie - nam udało się w ten sposób znaleźć kilka nieprawidłowości i w porę porozmawiać z tynkarzami o konieczności naniesienia poprawek (chodzi tu głównie o kąty i o jedną ścianę, dzielącą dwa pokoje na dole: dziwnym trafem zwężała się ku drzwiomblog budowlany - mojabudowa.pl). No to teraz czas na kilka zdjęć - na pierwszy rzut - nasza biała sypialnia "na pięterku"blog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

Cholercia! Coś kiepawe to zdjęcie! Czyżby aparat przyzwyczaił się do szarości i tak "niewyraźnie" reagował na biel?blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Tutaj zdjęcie z cyklu "mam kątownik i nie zawaham się go użyć" - Małżonek w akcji "Pomiar"blog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

I ściana przed dotarciem piaskiem kwarcowym, który to "zalega" pod przykryciem (coby wiatr go nam nie rozwiał) na naszej działceblog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

Jest jeszcze jedna rzecz, o której nie mogę nie wspomnieć! Ponieważ mój Tata nie ma teraz nic do roboty na działce, a bezczynnie siedzieć nie potrafi (przynajmniej wiem, po kim to mamblog budowlany - mojabudowa.pl), postanowił zrobić użytek z niepotrzebnych nam już stempli i "wyczarował" takie cudo do naszego ogródka:mojabudowa.pl - blog budowlany

Tutaj studnia jeszcze nie skończona - ale teraz już jest kompletna - zaraz ruszamy na działkę, więc przywiozę aktualne zdjęcie! blog budowlany - mojabudowa.pl

Aha! Jeszcze jedna ważna sprawa! Domi! Te piórkowate latające stworzenia chyba lubią Lapisy! U nas wykluły się maciupkie sikoreczki!blog budowlany - mojabudowa.pl Niestety - ornitolog ze mnie żadny - nie mam cierpliwości siedzieć i czekać na to, aż ptasia mama lub tata zechcą przylecieć do swych wygłodniałych, wrzeszczących co sił w płucach pisklaków z robalami w dziobie, więc zdjęcia rodzicieli nie mam. blog budowlany - mojabudowa.plAle sfotografowałam "dziurkę", w której ptaszyny mają swój mały azyl - musicie mi uwierzyć na słowo, że tutaj naprawdę mieszka rodzina sikorek!blog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

No i jeszcze fotka halogena w wersji "jaśnieoświeconej"blog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

I już na sam koniec (bo Małżonek pogania, że na działkę jedziemy: już, teraz, natentychmiast!blog budowlany - mojabudowa.pl) - jak tak leżałam albo półsiedziałam, to niekoniecznie zupełnie bezczynnie - oto dzieła, które spod rąk mych wówczas wyszłyblog budowlany - mojabudowa.pl:mojabudowa.pl - blog budowlany

A tak w ogóle to burza idzie! Lecę! Mam nadzieję, że nas nie "złapie"! blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Blachodachówka wybrana! :D

Blog:  romanosie
Data dodania: 2011-06-07
wyślij wiadomość

I jest to decyzja (tak jak już pisałam) ostateczna i nieodwołalna! blog budowlany - mojabudowa.plNasz wybór padł w końcu na Ruukki Finnera. Najpierw ciut podręcznikowych danych techniczno-opisowych ze strony producenta, a raczej jego przedstawiciela:

Finnera™ to blacha dachówkowa produkowana w arkuszach o stałych, niewielkich wymiarach (1190 X 725 mm).

Rozwiązanie takie pozwala zaproponować każdemu klientowi modułowy, wysokiej jakości dach prosto z magazynu, praktycznie "od ręki".

Finnera™ jest produktem odpowiednim zarówno dla prostych, dwuspadowych dachów, jak i dla bardziej skomplikowanych konstrukcji. Dzięki niewielkim wymiarom w każdym przypadku do minimum ograniczamy straty materiału, obniżając tym samym koszty inwestycji. Dodatkowo modułowy system montażu pozwala uniknąć błędów związanych z niedokładnym pomiarem połaci – do złożenia zamówienia wystarczy znajomość całkowitej powierzchni dachu.

Innowacyjne wyprofilowanie przedniej krawędzi arkusza (ze specjalna zakładką) umożliwia uzyskanie gładkiej powierzchni dachu bez widocznych połączeń, zabezpieczając jednocześnie przed ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. Zaletą wszystkich rozwiązań Ruukki jest unikalna obróbka zewnętrznej powierzchni blachy, która najbardziej narażona jest na niszczące działanie warunków atmosferycznych.

Finnera produkowana jest z blachy powlekanej specjalną powłoką organiczną Purex™, która nadaje powierzchni nieporównywalną trwałość, zabezpieczając ją skutecznie przed korozją wywołaną wilgocią i skutkami działania promieniowania słonecznego.
Firma RUUKKI udziela 40 letniej gwarancji technicznej
.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Tak natomiast prezentuje się nasza Finnera w jednym płacie...mojabudowa.pl - blog budowlany

... tak w przekroju...mojabudowa.pl - blog budowlany

...a tak na dachublog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

Tutaj jest dostępna kolorystyka:mojabudowa.pl - blog budowlany

Nasza finnera będzie w kolorze RR32 - jak na moje oko to odcień diabelsko gorzkiej czekolady!blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

 

romanosie
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 462263
Komentarzy: 3573
Obserwują: 221
On-line: 9
Wpisów: 298 Galeria zdjęć: 1529
Projekt LAPIS 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - ok. Sochaczewa
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 maj
2010 kwiecień

mojabudowa.pl - puchar
I Nagroda w konkursie na Budowlany Blog Roku 2011

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik