Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

...budzić się i chodzić spać we własnym niebie... :)

wpisy na blogu

Burza i zacieki

Blog:  romanosie
Data dodania: 2011-06-08
wyślij wiadomość

Do samochodu udało nam się wsiąść zanim zaczęło padać, ale już chwilę potem zza szyb auta widzieliśmy jedynie to:mojabudowa.pl - blog budowlany

Wielkie krople deszczu szybko zamieniły się w grad - okropne uczucie, jak to tałatajstwo tak stuka i puka w dach, na szczęście gradowe kulki miały przyzwoitą wielkość i szkód nie wyrządziły. Gdy dojechaliśmy na działkę, praktycznie było już po burzy - na ziemię spragnioną wody spadały ostatnie, spóźnione kroplelkiblog budowlany - mojabudowa.pl

Weszliśmy do domu, a tam? Na parterze świeci światło! Tynkarze zapomnieli wyłączyć!!!blog budowlany - mojabudowa.pl Dobrze, że jednak przyjechaliśmy, bo inaczej 100-watowa żarówka świeciłaby całą noc! Ponieważ to już druga taka sytuacja, dziś uczulimy tynkarzy na to, żeby sprawdzali, czy na pewno zgasili światło. No bo co? W końcu to my potem będziemy płacić rachunki!blog budowlany - mojabudowa.pl

W niedzielę Tata z Radkiem uszczelniali papę lepikiem na ciepło. Nie mam niestety zdjęć z tej czynności, bo oczywiście aparat zostawiłam wtedy w domu (kilka fotek pstryknęła swoim aparatem Sąsiadka, ale jeszcze sobie ich od niej nie zgrałam). W każdym razie w rolach głównych wystąpiły następujące atrybuty: sklecone na prędce, prymitywne palenisko, stare, cynowane wiadro i lepik z dużym dodatkiem smoły. W roli "gotowacza" - Tata, w roli "zalepiacza-akrobaty dachowego" - Radekblog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

Tym sposobem udało nam się skutecznie załatać miejsce, w kórym ciekło najbardziej (w małym pokoju, mieszczącym się nad tarasem) - woda zostawiła po sobie ślad, ale nowych nacieków już nie ma:mojabudowa.pl - blog budowlany

Teraz trzeba jeszcze pomyślieć nad tym, jak uszczelnić dziurki przy kominie - po wczorajszym deszczu zacieki na nim były dość znaczne. Co tu zrobić, żeby do momentu prac dekarskich jakoś go zabezpieczyć? Jak zawinąć papę, żeby woda nie wlewała się do środka? Będzie trzeba opracować napoleoński planblog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

W naszym małym, blaszanym garażu "leżakuje" sobie siatka na tył ogrodzenia:mojabudowa.pl - blog budowlany

... a towarzystwa dotrzymuje jej kompletna, niepomalowana, ale już zabezpieczona przed wilgocią i robalkami drewnolubnymi - studniablog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Z działki przepędziły nas wciąż kłębiące się chmury:mojabudowa.pl - blog budowlany

Spójrzcie tylko, jaki brzozowy las porasta sąsiednią działkę! U nas byłoby podobnie, gdyby w porę nie zostały usunięte z niej korzenie! Drzewa są coraz wyższe, sądzę, że jak do przyszłego roku właściciele nic z tym nie zrobią, to brzozy przesłonią nam cały widok z balkonublog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

I już na sam koniec - krótka dygresja: wszyscy budujący borykają się z wieloma - większymi lub mniejszymi - problemami. Wiele jest w stanie nas zaskoczyć, zmartwić, zmusić do zmian planów, do szukania nowych rozwiązań, nauczyć cierpliwości - wszystko po to, żeby można było kiedyś zasiąść w fotelu we własnym domu i wspominać, jak to było, kiedy powstawał! Pilnujemy fachowców, patrzymy im na ręce - zapewne ich to irytuje, ale cóż - to my kiedyś będziemy tu mieszkać i lepiej, jeśli na wszystko będziemy mieli oko tak, żeby w porę wychwycić błędy i je poprawić. Najpierw człowiek sprawdza, czy murarz stawia proste ściany. Potem pilnuje kolejnych ekip - tak jak my teraz naszych tynkarzy. Komu ma zależeć, jak nie nam! Ostatnio jednak całkiem niedaleko nas miała miejsce bardzo przykra sytuacja: na pewnej działce zaczął budować się dom: najpierw koparka zrobiła, co powinna, potem zostały zalane fundamenty w ziemi, postawione z bloczka nad ziemią, chwilę potem rozprowadzono rury kanalizacyjne, przysypano to wszystko piachem, ubito zagęszczarką, wylano chudziak. Normalne, pierwsze budowlane kroki. Jakież było nasze zdziwienie, kiedy pewnego dnia zobaczyliśmy, że wszystko to zostało koparką zwalone na jedną kupę, zrównane z ziemią! To jest dopiero problem budowlany!!! Bardzo, ale to bardzo przykra sytuacja, której wolę sobie nawet nie wyobrażać! Szkoda pracy, materiału, czasu, pieniędzy i inwestora, który musiał przez to przejść. Nie byliśmy tam i nie pytaliśmy co się stało...  no bo jak to zrobić... Widać, że nowe bloczki już stoją na paletach - także inwestor zamierza pewnie działać dalej. Najprawdopodobniej było tak, że fundamenty nie zostały zazbrojone... Przy takim problemie - nasze tynkowe bledną...

romanosie
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 462263
Komentarzy: 3573
Obserwują: 221
On-line: 9
Wpisów: 298 Galeria zdjęć: 1529
Projekt LAPIS 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - ok. Sochaczewa
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 maj
2010 kwiecień

mojabudowa.pl - puchar
I Nagroda w konkursie na Budowlany Blog Roku 2011

Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67177
Liczba wpisów: 222828
Liczba komentarzy: 903621
Liczba zdjęć: 681231
Liczba osób online: 295
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy