Może jakiś polecicie???
O odkurzacz chodzi. Taki zwykły, do zwykłego sprzątania w domowych pieleszach. Mój teraźniejszy doprowadza mnie do szewskiej pasji przy każdym odkurzaniu, więc w trosce o zdrowie psychiczne własne i Męża, na którym skupia się niekiedy frustracja odkurzeniowa - podjęliśmy decyzję o zakupie nowego "ssacza". Oto warunki, które MUSI spełniać:
- filtr HEPA
- worek, koniecznie worek na śmieci - bezworkowym cudom mówię stanowcze nie! Koniec z praniem filtrów - wolę wyrzucić worek
- wszystkie rurki i ssawki MUSZĄ być na zatrzask, klik-klak, czy jak to tam się zwie - koniec z wkładaniem pod kanapę lub gdziekolwiek indziej rury ze szczątką, wyciąganie rury bez szczotki i szukanie na klęczkach szczotki-ssawki pod łóżkiem lub gdziekolwiek
- moc 2000W
- cicha praca
- no i cena - niezbyt wygórowana najlepiej
Kochani - czekam na Wasze opinie i podpowiedzi - może macie odkurzacz, z którego jesteście zadowoleni i który jednocześnie spełnia powyższe kryteria? Z góry dziękuję za Wasze wypowiedzi w tej sprawie!!! :*