Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

...budzić się i chodzić spać we własnym niebie... :)

wpisy na blogu

Ostrzegam przed meblarzem ze Skierniewic!!!

Blog:  romanosie
Data dodania: 2012-12-14
wyślij wiadomość

Powiem Wam, że sama już nie wiem, czy ta sprawa powinna mnie wkurzać, czy śmieszyćindecision Jak tak teraz sobie pomyślę, to chyba mnie już bawi, ale fakt-faktem jest taki, że wcześniej byłam mocno poirytowana. O czym będzie mowa? O naszym meblarzu, który rok już ma problem, żeby dopiąć wszystko na ostatni guzik.

Przykre przygody z nim w roli głównej zapewne część z Was pamięta. Dla tych niewtajemniczonych - link https://romanosie.mojabudowa.pl/?id=70833 (miłej lektury!wink). Generalnie był montaż, potem poprawki i poprawki poprawek (tak, tak - dokładnie to chciałam napisaćangry). Oprócz tego, że panu meblarzowi zabrakło fachowości i termnowości, zabrakło mu jeszcze jednej rzeczy: honoru. Ale może zacznę od początku.

Kochani! Zwykle nie bywam pamiętliwa, ale... ta farsa trwa już za długo. Oficjalnie więc:

OSTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED PANEM O., Z FIRMY ZE SKIERNIEWIC PRODUKUJĄCEJ MEBLE NA WYMIAR!!! PAN TEN OFERUJE SWOJE PRODUKTY M.IN. NA SOCHACZEWSKIM BAZARKU!!

Publicznie nie podam ani jego nazwiska, ani nazwy firmy - choć powinnam. Zainteresownych tym, kogo unikać - proszę o kontakt na priv.

To, że spieprzył nam meble kuchenne - jakoś przetrawiłam. Argumenty typu "ale przecież odprysk jest  wewnątrz szafki" - jakoś nie bardzo do mnie trafiały, ale w końcu machnęłam ręką. Gdy zamontował nam blat, który nie był nasz, przyznał się do błędu dopiero wtedy, gdy przeczytał umowę, którą z nim - dzięki Bogu - podpisaliśmy. Wcześniej wrzeszczał, że "przecież taki sobie blat wybrałam".  Na poprawki meblarskie czekałam długo. Za długo. Wtedy nie wyobrażałam sobie mieszkać bez mebli kuchennych - ale po dalszych perypetiach już wiem, że teraz kazałabym ściągać i zabierać mu wszystkie meble - za niezgodność z umową. Teraz została jedna mała rzecz do zrobienia. To znaczy - rzecz jest całkiem spora, tylko dziura, którą widać z salonu, po złym docięciu płyty od barku, jest niewielka. Niewielka - ale w oczy razi. Gdy pan meblarz robił u nas poprawki poprawek, sam, dobrowolnie zaproponował wymianę tej płyty, którą samodzielnie źle sobie zwymiarował. Ba! Podpisał nawet stosowne zobowiązanie, że naprawi usterkę w ciągu dwóch tygodni. Bo to dla niego "sprawa honoru" i ponieważ wcześniej "zachował się jak świnia" (przez grzeczność nie śmiałam zaprzeczyć) to na koniec współpracy chce zostawić po sobie dobre wspomnienie... No cóż... Znów się nie udało. A mija szósty miesiąc od terminu, w którym usterka miała być naprawiona. Najpierw przestał odbierać ode mnie telefony. Zaczęłam więc pisać SMS-y, uświadamiając mu, że nieodbieranie telefonów w przypadku podpisanego zobowiązania to zła strategia. Dostałam odpowiedź, że on przeprasza, że "sprawa honoru", że on to na pewno zrobi, tylko że... musi UKRAŚĆ TĘ PŁYTĘ Z ZAKŁADU!!! BO INACZEJ BĘDZIE STRATNY!!! Kochani! On mi w SMS-ie takie rzeczy napisał!!! Uwierzcie mi: ja naprawdę przez chwilę zastanawiałam się, czy mnie wzrok nie myli!!! Mielibyście tupet??? W końcu przestał odbierać i odpisywać. We wrześniu przeszłam się na bazarek w Sochaczewie, w nadziei, że go spotkam. Nie spotkałam. Zamieniłam tylko kilka słów z jego pracownikami - zresztą bardzo miłymi, młodymi ludźmi, którzy stwierdzili, że "do takich sytuacji są przyzwyczajeni", bo ja "nie pierwsza i nie ostatnia z pretensjami". W końcu jeden z pracowników wykręcił ze swojego telefonu numer do O. i... ten odebrał! Znów przepraszał. Tym razem, że... nie udało się ukraść... No i jak? Śmiać się? Czy wkurzać? indecision

Słowem podsumowania:

JEŚLI CHCECIE MIEĆ SWOJE "NEVER ENDING STORY" Z MEBLARZEM-ZŁODZIEJEM-OSZUSTEM JEŚLI ZALEŻY WAM NA WSPÓŁPRACY PEŁNEJ ADRENALINY I ZSZARGANYCH NERWÓW, JEŚLI CHCECIE SPRAWDZIĆ, JAK DUŻE WYSTĘPUJĄ W WAS POKŁADY CIERPLIWOŚCI - MOGĘ POLECIĆ FIRMĘ KRZAK NALEŻĄCĄ DO PANA O. ZE SKIERNIEWIC.

JEŚLI ZAŚ SZUKACIE KOGOŚ UCZCIWEGO, RZETELNEGO I PROFESJONALNEGO - Z CAŁEGO SERCA DOBRZE WAM RADZĘ - SZUKAJCIE GDZIE INDZIEJ!!!

romanosie
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 462263
Komentarzy: 3573
Obserwują: 221
On-line: 9
Wpisów: 298 Galeria zdjęć: 1529
Projekt LAPIS 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - ok. Sochaczewa
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 maj
2010 kwiecień

mojabudowa.pl - puchar
I Nagroda w konkursie na Budowlany Blog Roku 2011

OBECNIE NA BLOGU
3 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67146
Liczba wpisów: 222814
Liczba komentarzy: 903600
Liczba zdjęć: 681155
Liczba osób online: 369
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy