Podaj cegłę! ;D
Szanowni Państwo! Przedstawiam całkiem nowy - jeszcze cieplutki i pachnący - pomysł na ścianę pod schodami - tą samą, za którą będzie się znajdować nasza mała piwniczko-spiżarka, która skrywać będzie najpyszniejsze smaki lata zamknięte w słoikach (czyt. przetwory) i nie tylko!
Dla przypomnienia - zdjęcie:
Wymyśliliśmy sobie z Radkiem, że ściana powstanie z cegły - o takiej:
Cegiełka do kupienia w Elkamino Dom i na Allegro - metr kwadratowy w cenie 68 PLN.
Ale to jeszcze nie koniec pomysłów - chciałabym, żeby do spiżarki prowadziły drzwi zbite z desek, zamykane na haczyk - takie "średniowieczne", z półokrągłą górą! Mam nadzieję, że uda nam się znaleźć albo zrobić takie, które nie będą przepuszczały chłodu ze spiżarni. I teraz pytanie - czy taką cegłę trzeba czymś zaipregnować? Jakimś - powiedzmy - lakierem?
Mamy też wizję naszego kominka - nic skomplikowanego, ale taki nam się spodobał - i to jednogłośnie! Kominek będzie stał w miejscu zaznaczonym czerwonym prostokątem. Czerwona kreska oznacza wspomnianą wyżej ścianę z cegły:Skoro znacie już usytuowanie kominka, to teraz czas na to, jak on ma wyglądać. Znaleźliśmy w Internecie taki, który idealnie nam pasuje!
Ma wszystko to, co założyliśmy, że nasz kominek mieć powinien:
1) prostą formę - bo w prostocie siła
2) narożną szybę - widoczną zarówno od wiatrołapu, jak i spod okna tarasowego w salonie
3) wnęki na drzewo
4) ceglaste wykończenie - które nawiązywać będzie do ściany piwniczkowo-spiżarkowej
I na dzisiaj to tyle!
P.S. Wczoraj w telewizji mówili, że do Polski przyleciały bociany i żurawie! A to oznaczać może tylko jedno: "WIOSNA! Cieplejszy wieje wiatr! Wiosna! Znów nam ubyło lat! Wiosna, wiosna wkoło!" Lalalalalala.... Dubi dubi du!
(No jak tu nie śpiewać???)