Mamy 50% wysokości...
...ścianek działowych na poddaszu. Póki co (oby tak zostało do końca współpracy, który już widać na horyzoncie) wszystko idzie bardzo sprawnie. No to może po kolei sobie popatrzymy co i jak
Domi! Miałaś rację! Pomieszczenia na poddaszu zaskoczyły nas swoją przestrzenią! Są naprawdę duże i widać, że będą ustawne! Jesteśmy mile zaskoczeni.
Sypialnia - widok z garderoby:
Widok z sypialni na małe pokoje:
Nasza mała garderoba (ta, która powstała zupełnie niechcący) Wejście do niej będzie z pokoju, który na zdjęciu powyżej oznaczony jest numerem 2. W tym pokoju chcemy wyprowadzić rurki na wodę tak, żeby w razie potrzeby w dalekiej przyszłości można było zaanektować pokój na kuchnię. Wybór padł na ten właśnie pokój, ponieważ wówczas garderobę można by było przekształcić w spiżarnię.
Widok od strony małych pokoi na pozostałe pomieszczenia:
Łazienka - po lewej stronie między kominem a ścianką - miejsce na prysznic:
Ścianka przyschodowa:
Widok ze schodów na korytarzyk w tzw. ciągu komunikacyjnym. W tym miejscu mam wizję okrągłego stolika i krzesełka - oba meble pomalowane na biało, najlepiej metodą postarzania. Sądzę, że aranżacja nastąpi nie tak prędko, więc plan może jeszcze ulec zmianie
I druga część tego samego korytarza - po lewej stronie między kominem a ścianką działową dzielącą korytarzyk z pokojem - miejsce na zabudowę szafą na wymiar (najprawdopodobniej)
Ponieważ ścianka kolankowa odsunięta jest od murłaty o 98 cm, powstały nam takie śmieszne korytarzyki, które mój Małżonek ma zamiar zaanektować na swoje potrzeby, a do których ja raczej nie mam zamiaru chadzać. Mam podejrzenie, że te schowki mogą zostać zamieszkane przez więcej niż czteronożne potwory, a spotkaniu z nimi mój układ nerwowy może nie podołać
No i jeszcze dostawa towaru, czyli nowa atrakcja dla wszystkich Milusińskich z rodziny Radek mówi, że to najdroższy piach z kolekcji wszystkich, które znalazły się w naszym posiadaniu i nawet jedno ziarenko nie może się zmarnować. Także będę siedzieć jak Kopciuszek chyba i łuskać - no bo co innego???
I najnowsze "paletki" - z cementem i wapnem do tynków. Już jutro będą miały swój mały debiut na winklach w garażu.
Ciekawa jestem co ujrzę podczas dzisiejszej bytności na budowie???
Komentarze