Podróże kształcą ;P
Tak się mówi, prawda? Coś w tym jest! A ja Wam powiem jeszcze jedno - z podróży można przywieźć ciekawe inspiracje. Oto kilka z nich:
Ławka do ogrodu - trochę duża, ale za to bardzo wygodna - siedząc na niej czułam się jak mała dziewczynka - głównie z tego powodu, że nogi dyndały mi w powietrzu:
Pasujący do ławki mostek, który może być ozdobą oczka wodnego w ogrodzie:
Sprytnie zakamuflowany kosz na śmieci - coby Goście nie zaśmiecili nam podwórka:
Grill - duży, żeby wszystkich Gości nakarmić jednocześnie, bez oczekiwania na następną porcję!
O! A takie będziemy mieli podwórkowe "zwierzątka" - z nimi żaden złodziej nam niestraszny. I można na alarmach i ochronie zaoszczędzić! Chociaż z drugiej strony: ile kasy trzeba by było mieć, żeby toto nakarmić, hihihi!
I na sam koniec - malutka inspiracja ogródkowa - pięknie przycięte iglaczki:
I "chochoły" przyłapane na Wawelu w Krakowie